NULL Szkoła Podstawowa nr 47 Wrocław
konto
Szkoła Podstawowa nr 47

Ocena: 2.67

Oceń Placowkę

Szkoła Podstawowa nr 47 Wrocław

Szkoła Podstawowa nr 47

Rodzaj: podstawówka / publiczna

Strona: Przejdź na stronę szkoły

e-mail: sekretariat.zsp19@wroclawskaedukacja.pl

Tel.: (71) 798-68-53

Adres: ul. Januszowicka 35-37, 53-135 Wrocław

Języki: język angielski język niemiecki

Sprawdź jak dojechać z jakdojade.pl

sprawdź

Porównanie wyników egzaminu ósmoklasisty 2023

Opinia o Szkoła Podstawowa nr 47 Wrocław

2.67 /5 3 oceniających
Dodaj komentarz Dodaj ocenę
avatar
  • Twoja ocena:
Wystawiając opinie akceptujesz regulamin portalu WaszaEdukacja.pl Skomentuj
avatar

Róża

Moje dwie córki uczęszczały do tej szkoły w klasach 1-3. Jest to nasza szkoła rejonowa. Miały cudowne panie wychowania początkowego. Dziewczynki je uwielbiały i chętnie się uczyły. Niestety szkoła ma bardzo słabą opiekę świetlicową - co jest bardzo istotne w tych pierwszych klasach podstawowych - brak wyposarzenia, rozkompletowane gry, dzieci siedzą i czekają nudząc się. Problemy kadrowe powodują że pracujące tam panie raczej minęły się z powołaniem - stosują np. kary siedzenia w bezruchu w zimie na dworze przez półgodziny. Szkoła nie żyje sportowo - gdy zapytałam panią dyrektor o ewentualnie klasę sportową odpowiedziała że i tak nie ma chętnych. Sala podnajmowana jest osobom z zewnątrz - SKS dla klas 1-3 ze względu na ilość chętnych został ograniczony tylko dla wybranych roczników - zamiast np. zwiększyć ilość proponowanych godzin. Smieszne, że wspaniałe boisko jest dostępne tylko dla dzieci zapisanych do świetlicy - tzn. jak starsze dzieci np. z 6 klas chcą pograć na nim w piłkę po lekcjach to nie mogą. Dodatkowo jest zamykane i nie jest udostępnione wogóle osobom z zewnątrz. Dzieci muszą chodzić do innych szkół, aby pograć po lekcjach. szkoła nie ma własnej kuchni a obecny catering jest okropny. Nie wiem jak edukacja wygląda w starszych klasach, ale od 1-3 było całkiem nieźle - pani chętnie też wyjeżdżała na wszelkie wycieczki sama często wychodząc z inicjatywą. Jak każda szkoła ma swoje plusy i minusy. Przeniosłam swoje dzieci w starszych klasach ze względu na rozwój sportowy który w 47 był niemożliwy.

0| 0 • odpowiedź • 15 stycznia 2024 o 15:26:25 • zgłoś naruszenie

avatar
Wystawiając opinie akceptujesz regulamin portalu WaszaEdukacja.pl Odpowiedź
avatar

Ewa

Wszystkim tym,dla których ważne jest dobro emocjonalne i rozwój dziecka zdecydowanie odradzam placówkę. Po zmianie dyrekcji SP 47 ma już tylko ten sam numer. Nauczyciele pod presją nowej Pani Dyrektor wydają się zapominać, że szkoła powinna być przede wszystkim dla uczniów. "Reżimowe" podejście do oceniania dzieci, wprowadzenie elementów "pedagogicznego zastraszania", eliminacja jakichkolwiek zająć poza szkolnych czy też wycieczek, które w ocenie grona "nie są dzieciom potrzebne i nie wynikają z zakresu obowiązków nauczyciela" wszystko to sprawia, że dzieci zwyczajnie do tej szkoły chodzić nie chcą. Córka jest teraz w siódmej klasie i poważnie zastanawiamy się czy nie iść w ślady tak wielu rodziców, którzy przenieśli w ostatnich latach swoje dzieci- jedynym co nas powstrzymuje są więzy rówieśnicze. W placówce pozostała garstka stałych nauczycieli, wiele przedmiotów co roku miało nowego nauczyciela i/lub kilkutygodniowe przerwy w zajęciach z danego przedmiotu z uwagi na nieobecności prowadzących. Piszę to wszystko z przykrością, ale uważam, że tak trzeba- mając taką wiedzę na pewno nie zapiszę do tej placówki syna.

7| 3 • odpowiedź • 21 lipca 2023 o 12:09:10 • zgłoś naruszenie

avatar
Wystawiając opinie akceptujesz regulamin portalu WaszaEdukacja.pl Odpowiedź
avatar

ojciec • 1

Z przykrością, ale zgadzam się z Tomkiem. Z przykrością, bo mam porównanie. Starsze dziecko chodziło do tej szkoły za czasów dyr. P., która nie była idealna i wiele rzeczy zamiatała pod dywan, jednak szkoła trzymała poziom, a awanturnicy już z młodszych klas lądowali na zewnątrz szkoły. Obecna dyrekcja nie ma doświadczenia w zarządzaniu szkołą i to widać na każdym kroku. To się rozłazi. Każdy nauczyciel robi co chce, ocenia jak chce i nie przestrzega kryteriów oceniania. Dyrektorka próbuje wprowadzić nowe elementy czego przykładem jest m.in. udział szkoły w wymianach Erasmus'a. Problem w tym, że łagodną osobowością na kierowniczym stanowisku nie buduje własnego autorytetu pomiędzy podległymi jej nauczycielami. Dyrektorka najzwyczajniej w świecie niema ręki/szczęścia/ w doborze kadry. Tak było w ubiegłym roku z anglistą, tak jest z plastykiem w wieku emerytalnym, który nie radzi sobie z uczniami szkoły podstawowej a swoje frustracje i kompleksy próbuj leczyć grożąc rodzicom w komunikacji elektronicznej w dzienniku. To oczywiste, że "współczesna młodzież" nie jest łatwa w komunikacji, ale czy my byliśmy dla naszych pedagogów? Autorytetu nauczyciela /plastyki/ nie buduje się pogróżkami do rodziców cytowaniem artykułów karty nauczyciela i konstytucji. Człowiek w wieku emerytalnym zdecydowanie ma mniej cierpliwości niż 30-to latek/latka, ale to nie jest powód żeby problemy szkolno-wychowawcze rozwiązywać pogróżkami. Szczytem wszystkiego jest ultrakatolicka katechetka pani S., która na lekcjach religii indoktrynuje dzieci, odmawiając człowieczeństwa dzieciom pochodzących z zapłodnienia wspomaganego z in-vitro. Dodatkowo zamiast skupiać się na kwestiach wiary/religii/filozofii na lekcjach religii puszcza dzieciom propagandowe filmy, których przesłanie sprowadza się do stwierdzenia, że przypadki transpłciowości to choroba / w negatywnym kontekście/ a osoby które się poddały zabiegom żałują tego kroku. Na uwagi rodziców, że praktyki katechetki pani S. to brak szacunku dla człowieka i człowieczeństwa - brak reakcji dyrekcji. Klerykalizm katechetki doprowadził do tego że na religię chodzi garstka uczniów w różnych klasach ale z uporem godnym lepszej sprawy przedmiot ten bywa w środku dnia. Jeszcze rok , dwa , trzy i katechetka nakaże chodzić do szkoły w chustkach i w spódnicach po kostki. Gdybyśmy chcieli posyłać dzieci do ultrakatolickiej podstawówki to we Wrocławiu jest tego duży wybór. Wysłaliśmy do szkoły publicznej /gminnej/, ale ta konkretna nie ma już z tym nic wspólnego. Tak jak napisał przedmówca, zajęcia dodatkowe na terenie szkoły opłacane przez rodziców nie są możliwe. Szkoda, bo kiedyś mimo braków lokalowych i pracy na dwa budynki TO BYŁA fajna szkoła. Teraz po remoncie i rozbudowie szkoła ma wszystko czego jej potrzeba technicznie, tylko nie ma szczęścia do zarządzajacych.

6| 0 • odpowiedź • 16 czerwca 2023 o 19:05:02 • zgłoś naruszenie

avatar
Wystawiając opinie akceptujesz regulamin portalu WaszaEdukacja.pl Odpowiedź
avatar

Gość

Byłem uczniem tej szkoły za czasów poprzedniej dyrektorki, a dokładniej to "złotej klasy" C, która została ponownie uruchomiona na rok szkolny 2010/2011. Jeżeli nic się nie zmieniło, to obecne pracownie informatyczne zostały, zaopatrzone przez darczyńcę, którym okazał się... ojciec dziecka, które ze mną chodziło do tej klasy. Dzięki podarunkowi dziecko było bezkarne i większość przewinień uchodziło mu na sucho, niestety nie był jedynym dzieckiem, którego rodzice byli "szczodrzy" dla szkoły. Pierwsze dokumenty dotyczące postępowania z agresywnymi uczniami w tej placówce, były spowodowane wydarzeniami z mojej klasy. Ryba psuje się od góry, więc jedyną osobą, którą można winić za zepsucie się tej szkoły to poprzednia dyrektorka, która akceptowała takie praktyki, bo pewnie takie praktyki trwają dalej w tym przybytku. Co do pani katechetki, za moich czasów nie tematyka in-vitro, transpłciowości itd. nie były głośne i popularne, ale mimo tego można było wywnioskować, że jest obłudną katoliczką. Dużo zdrowia dla, dziecka co chodzi/chodziło do tej szkoły, bo można dostać poważnych problemów psychicznych po nauce w tej placówce.

3| 0 • odpowiedź • 04 lipca 2023 o 21:08:57 • zgłoś naruszenie

avatar
Wystawiając opinie akceptujesz regulamin portalu WaszaEdukacja.pl Odpowiedź
avatar

Tomek

Dzień dobry, Jestem tatą uczennicy, która przez 5 lat uczęszczała do tej szkoły. Zaznaczam, że wybierając miejsce zamieszkania, kierowaliśmy się tym, żeby być w rejonie tej szkoły - ze względu na jej wieloletnia bardzo dobrą opinię. Zaznaczam, że nie jestem osobą, która aktywnie brała udział w życiu klasy i szkoły. Z przykrością muszę stwierdzić, że pozytywna opinia szkoły jest tematem mocno przestarzałym i zakurzonym. Budynek szkoły, jej lokalizacja -owszem -tutaj same atuty i tutaj postawiłbym kropkę. Szkoła jest przeludniona, dzieci zaczynają naukę o 7.30, niektóre klasy piąte kończyły lekcje o godz,. 17.00. W szkole panuje duży hejt - wielokrotnie placówkę odwiedzała policja. Szkoła nie wyciąga konsekwencji ze złego zachowania uczniów - przeważnie to "ofiary", aby odzyskać normalne życie,po prostu zmieniają szkołę. Poziom nauczania,m podejście i zaangażowanie nauczycieli również pozostawiają wiele do życzenia. W klasie zorientowaliśmy się na 2 tyg. przed zakończeniem semestru, że 90% uczniów nie ma żadnej oceny z informatyki. Okazało się, że nauczycielka była na zwolnieniu lekarskim, a dzieci na informatyce miały zastępstwa, chodziły do parku lub grały w piłkę. Rodzice musieli interweniować i dopiero po tym fakcie w ciągu 2 ostatnich tygodniu został przydzielony nauczyciel, który przeprowadzał rzetelne lekcje z tego przedmiotu. Takich przykładów można by przytaczać wiele. Zorganizowania czegokolwiek ekstra dla dzieci (np. dodatkowych zajęć, za które płacą rodzice- a które były dzieciom ewidentnie potrzebne) graniczy z cudem. Nawet nie sądziłem, że można tak olbrzymie kłody pod nogi komuś rzucać. Gdybym miał ponownie wybierać szkołę, to SP47 byłaby ostatnia na liście. Nie polecam, ani ja ani podejrzewam ok 20 rodziców, którzy w tym roku przenieśli swoje dzieci do innych szkół.

12| 23 • odpowiedź • 20 czerwca 2022 o 09:35:10 • zgłoś naruszenie

avatar
Wystawiając opinie akceptujesz regulamin portalu WaszaEdukacja.pl Odpowiedź

Załaduj wszystkie opinie